Wczoraj wróciliśmy z wyjazdu, który dla każdego Czternastkowicza jest BARDZO ważny. Jest to biwak, podczas, którego odpoczywamy od miejskiego zgiełku, od obowiązków szkolnych, a jednocześnie oddajemy hołd naszym bohaterom: Oddziałowi Wydzielonemu Wojska Polskiego mjr. "Hubala". W tym roku do plecaków spakowaliśmy 41 BDH "Szaniec"!

Czuliśmy się bardzo komfortowo, gdyż pojechaliśmy nie tak jak zawsze pociągami, a AUTOKAREM! Po dotarciu na miejsce, dokładnie do Poświętnego, do szkoły, po rozpakowaniu się wyruszyliśmy na nie krótką wędrówkę - na szaniec do Anielina. Po świeczkowisku poprowadzonym przez naszą drużynową Kingę, dwójka harcerzy stała się prawowitymi Czternastkowiczami. Szczepan, Kasia - GRATULUJEMY! Z kolei Ewelina, Asia i... znów Szczepan otrzymali również Pagony Wędrownicze!
Następnego dnia zwiedziliśmy kościół w Poświętnem i OCZYWIŚCIE odwiedziliśmy płk. (już!) Mariana
Zacha! Opowiedział nam o historii OWWP, o samym mjr. "Hubala", o ułanach, którymi dowodzi oraz o tym, jak w dniu dzisiejszym dba się o pamięć Hubalczyków. Każda wizyta u płk. Zacha sprawia, iż czujemy obecność Hubalczyków w domu naszego gospodarza, czy chociażby na szańcu. Zarówno 41 BDH jak i my otrzymaliśmy odznaczenie, które dostają jedynie zasłużeni ułani - odznakę Hubalczyków! Obiecaliśmy dla płk. iż znajdzie się ona na proporcu naszej drużyny.
Wieczorem znów wybraliśmy się na szaniec. Wracając, jedna z naszych druhen została porwana! Dwóch zamaskowanych przybyszów porwali ją do lasu! By potem przyprowadzić ją do ogniska, przy którym złożyła ślubowanie! Emilko - GRATULUJEMY!
W niedziele grzecznie spakowaliśmy się do autokaru i wróciliśmy do słonecznego Białegostoku!
A oto kilka zdjęć:
 |
| Kasia otrzymała sznur zastępowej |
 |
| nasza drużynowa - Kinia! |